czasach
gdy w większości pracowni projektowych królowały deski
kreślarskie, a ja zafascynowany komputerami rozpoczynałem naukę
w Technikum Architektonicznym dzięki ojcu zetknąłem się po raz
pierwszy z programami do projektowania CAD. Program CAD wywarł
na mnie olbrzymie wrażenie, a w szczególności jego możliwości
szybkiego
i niesamowicie precyzyjnego projektowania. W bardzo krótkim
czasie poznałem prawie wszystkie tajniki programu
i zostałem chyba najmłodszym autoryzowanym wykładowcą
oprogramowania CAD. Będąc jeszcze uczniem ostatniej klasy
technikum z niekłamaną dumą uczestniczyłem jako asystent
wykładowcy i wykładowca
w szkoleniach z projektowania
komputerowego CAD prowadzonym dla wykładowców i nauczycieli z
całej Polski w tym nauczycieli przed-miotu z mojej ukochanej
szkoły. Chyba doskonale wywiązałem się z tego zadania, ponieważ
jeden z wykładowców mojej szkoły zdobył główną nagrodę Ministra
Edukacji za opracowanie programu nauczania wdrażającego oprogramowanie CAD do szkół średnich.
Ta krótka dygresja
historyczna wskazuje na moją dosyć wczesną fascynację
możliwościami jakie z sobą niesie wdrożenie nowoczesnej techniki
cyfrowej w pracach projektowych, w architekturze i budownictwie.
Fakt ten zaważył na mojej dalszej karierze zawodowej
i moim podejściu do wykonywanej pracy tj. na poszukiwaniu i
wdrażaniu najlepszych rozwiązań służących osiąganiu najwyższej
jakości i dokładności
w pracach projektowych
i odtworzeniowych.
Ten mój pęd do
najwyższej jakości i precyzji zderzył się ze zgoła inną
rzeczywistością na rynku budowlanym. Pracując już jako inżynier
budownictwa i projektant w renomowanej pracowni
architektonicznej APA Wojciechowski nad planami rozbudowy lub
przebudowy istniejących budowli poznałem plany budowlane,
które miały się nijak do rzeczywistości. Plany musiały zostać
bardzo starannie zweryfikowane. Niestety działające na rynku
firmy inwentaryzacyjne często zatrudniały studentów, co nie
gwarantowało odpowiedniej jakości i dokładności planów
inwentaryzacyjnych. Szefostwo firmy architektonicznej zmuszone
było przesuwać do tego rodzaju bardzo ważnych i odpowiedzialnych
zadań swoich projektantów. Nie było to ekonomiczne rozwiązanie z
tego powodu, że przy realizacji kontraktu na projekt
architektoniczny o wartości rzędu kilku, kilkunastu milionów
średnia wartość pracy projektanta w 15 osobowym zespole wynosi
od kilkuset do nawet miliona lub więcej złotych. Jasnym więc
jest że zgodnie z żeglarskim zawołaniem
„ wszystkie ręce na
pokład”
i ekonomicznym zarządzaniem projektanci, a także
asystenci powinni poświęcić swój bardzo cenny czas i skupić się
przede wszystkim tylko na tym co stanowi największą wartość i
przychód dla firmy tj. na projektowaniu, na kreacji
architektonicznej.
Inwentaryzacje budowlane jeżeli są
potrzebne stanowią jedynie ułamek procenta wartości kontraktu i
powinny być realizowane przez zewnętrzne podmioty, tym bardziej,
że projekty rozbudowy, przebudowy lub modernizacji budowli są w
pracowniach architektonicznych rzadziej realizowane.
Utrzymywanie w zespole specjalistów od inwentaryzacji która
wymaga z jednej strony dużej interdyscyplinarnej wiedzy, z
drugiej sporego doświadczenia zawodowego byłoby nieekonomicznym
rozwiązaniem . Ten bez-sporny fakt znalazł swoje
odzwierciedlenie w literaturze przedmiotu którą poznałem
studiując zarządzanie i marketing w budownictwie. Czytając także
wspomnienia i pamiętniki twórców największych firm nie tylko tej
branży, ale także reklamowej i informatycznej doszedłem do
wniosku, że najwięksi i najpoważniejsi twórcy potęg biznesowych
także w branży architektoniczno - budowlanej, deweloperskiej i
inwestorskiej potrzebują zewnętrznych usług o najwyższym
standardzie adekwatnym do standardów jakie sami tworzą i
stosują. Sami bowiem koncentrują swoje wysiłki i uwagę na
esencji swojej działalności. Zapotrzebowanie na usługi
inwentaryzacyjne najwyższej jakości dla wymagających firm
zrodziło w mojej głowie pomysł utworzenia takiej wyjątkowej
firmy realizujacej inwentaryzacje budowlane dla wyjątkowych firm. Pomysł ten, pomimo mojego odejścia
z firmy APA Wojciechowski pochwali szefowie APA, ponieważ sami
bardzo często potrzebowali bardzo dokładnych, sprawdzonych i
rzetelnych planów architektoniczno - budowlanych pochodzących od
zaufanych i odpowiedzialnych projektantów. |
Firma APA Wojciechowski została
jednym
z moich ulubionych i poważnych klientów,
z którym relacje i interesy opierają się na bardzo osobistych
zasadach.
Tworząc firmę WYMIAR Artur Łuczak postawiłem na najwyższą jakość
usług
i nowoczesność. Dlatego moimi współ-pracownikami
zostali sprawdzeni specjaliści w tej dziedzinie między innymi
Cezary Rewaj wywodzący się także z pracowni APA Wojciechowski.
W swej pracy wykorzystujemy najnowocześniejsze oprogramowanie
CAD i najnowsze przyrządy laserowo - cyfrowe do pomiaru i
skanowania budowli. Opracowane procedury pomiarowe, jakość i
dokładność spowodowały, że firma WYMIAR
Artur Łuczak realizuje nie tylko inwentaryzacje budowlane dla
najlepszych firm, ale także prowadzimy dla nich audyt
inwentaryzacji budowlanej realizowanej przez innych
usługodawców.
Tworząc firmę wykonującą inwentaryzacje budowlane wyznaczyłem konkretne cele i
określiłem zasady jakie powinny mnie i moim współpracownikom
przyświecać w realizacji usług dla klientów.
Najważniejszymi cechami jakimi musi się charakteryzować firma
„WYMIAR Artur Łuczak” są::
- zaufanie i wiarygodność u klientów,
- sprawiedliwość i absolutna uczciwość
wobec klientów,
- wysoka jakość naszych usług
i dążenie do doskonałości,
- doświadczenie kadry inżynieryjno - technicznej,
Jednym z naszych
priorytetowych celów jest zapewnienie klientom jak najlepszej
możliwej pracy - zawsze i wszędzie. Bez chodzenia na skróty. Bez
przypuszczeń. Bez „to jest dobrze”. Tylko to, co najlepsze. Za
każdym razem. Praca na rzecz klienta to nasza pasja. Staramy się
osiągać doskonałość. Inwentaryzacja budo-wlana nie jest biznesem
w którym można się szybko wzbogacić o ile stosuje się do zasad uczciwości i dokładności.
Doskonała
inwentaryzacja budowlana wymaga naszej ciężkiej, pracy
niezależnie od zaangażowania najnowocześniejszego sprzętu
wspomagającego nasz wysiłek. Wygodnictwo i oportunizm jest
metodą na realizacje doraźnych celów i szybkie zyski także w
naszej branży, ale jest nam obce. Pragnę przede wszystkim dobrze
wykonywać pracę inwentaryzacyjną w imię jej samej - bez
oglądania się na klienta, pieniądze czy wkładany w nią wysiłek.
Rezygnujemy nawet z klientów namawiających nas na tworzenie nie
do końca dokładnych planów odtworzeniowych w imię szyb-kości i
taniości, co mogłoby zaszkodzić naszej reputacji.
Doskonała
inwentaryzacja budowlana
opiera się na rzetelnej pracy ludzi
dokonujących rzeczywistych pomiarów, siedzących przy komputerze,
wykonujących fotografie budowli, kontrolujących projekty.
Dlatego wybieram najlepszych specjalistów w tej dziedzinie i
godnie ich wynagradzam adekwatnie do włożonego wysiłku,
posiadanych umiejętności i wiedzy. Firma to nie mury, biuro czy
szyld, ale zespół tworzących ją
ludzi . Wszystkim pracownikom i
współpracownikom firmy WYMIAR Artur Łuczak przyświecają wyżej
sformułowane zasady, bo to jest fundamentem jej istnienia
i sukcesu na rynku. Tak jak w dziedzinie projektowania
architektonicznego lub budownictwie tak i w inwentaryzacji
budowlanej ważna jest odpowiedzialność wobec klienta i
budowanie zaufania do świadczonych przez firmę usług. Dlatego
stawiam na długofalowe relacje z naszymi klientami w trakcie
których z jednej strony poznajemy się wzajemnie, dopasowujemy
styl i warsztat pracy, z drugiej zaś strony, pokazujemy nasze
zaangażowanie, profesjonalizm, solidność, terminowość i
uczciwość. Zaufanie do świadczonych usług w inwentaryzacji
budowlanej jest podstawą współpracy. Inwentaryzacja jest
fundamentem dla przyszłych projektów modernizacyjno -
remontowych, przebudów, wycen, podziału powierzchni itd.
Jakiekolwiek błędy mogą mieć poważne konsekwencje. Dlatego tak
ważna jest uczciwość, sumienność i dokładność w pracach
inwentaryzacyjnych, bo na nich opiera się praca kolejnych
specjalistów.
Zapraszam zatem do współpracy wszystkich ceniących sobie
dokładność. Co do ceny usługi, to będziecie mile zaskoczeni.
Artur Łuczak
|